Kremy, budynie, lody, ciasta i ciasteczka… Deser to podstawowy element każdego menu. Niezależnie od tego, czy przygotowujemy go na przyjęcie komunijne samodzielnie, czy zamawiamy, powinniśmy postarać się, żeby był trochę inny niż na co dzień, bardziej oryginalny, a jednocześnie smaczny.
Niektóre smakołyki robi się szybko, inne są bardziej skomplikowane i wymagają dużo więcej czasu. To, jakie desery pojawią się na stole pierwszokomunijnym, zależy wyłącznie od nas. Dla dużej liczby gości bardzo ważne jest, żeby w menu pojawiły się ciasta. Możemy więc przygotować sernik z ricotty z migdałami lub tradycyjny – ze skórkami pomarańczowymi w syropie i polewie czekoladowej. Innym smakołykiem może być szarlotka na ciepło z lodami, ciasto czekoladowe lub orzechowe. Do tego można zaproponować gościom trufle z orzechami, kulki czekoladowe z płatkami lub kokosem, zapiekane gruszki w polewie czekoladowej lub ciasto orzechowe z jabłkami. Z trochę lżejszych proponuję koktajl owocowy, np. summer arbuz, kompot z kawałkami melona, krem z owoców, deser z kolorowych galaretek, pudding z papai i banana lub carpaccio z mango.
Najlepiej jest poczęstować gości przynajmniej dwoma rodzajami deseru. Pamiętajmy jednak, żeby każdy smakołyk, który znajdzie się na stole, był inny – nie róbmy na przykład lodów truskawkowych i ciasta z truskawkami. Pozwólmy gościom cieszyć się wyjątkowym smakiem każdego deseru!
